|
Wrocławska: prezydent Wudarski i osiedlowi radni na wizji lokalnej
|
2015-12-02
|
Jak wygląda nawierzchnia remontowanej ulicy, wykończenia wokół studzienek technicznych i krawężniki na narożnikach ulic sprawdzał Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania, a wraz z nim Ireneusz Woźny, wicedyrektor ZDM, dziennikarze oraz radni z Rady Osiedla Stare Miasto.
Inicjatorem wizji lokalnej był prezydent Wudarski.
- W komentarzach na profilach internetowych, także rady osiedla, pojawiły się wpisy krytyczne co do jakości wykonania ulicy - wyjaśnił. - Postanowiłem więc sprawdzić, jak to rzeczywiście wygląda.
Dyrektor Woźny przypomniał, że prace brukarskie na ul. Wrocławskiej są prowadzone zgodnie z dokumentacją projektową i pod stałym, codziennym, nadzorem ZDM oraz Miejskiego Konserwatora Zabytków. Systematycznie, minimum raz w tygodniu odbywają się spotkania na ulicy z wykonawcami najpierw robót podziemnych (instalacje gazowe, kanalizacyjne, sanitarne, energetyczne), a obecnie brukarskich. 23 listopada odbyło się ostatnie z takich spotkań.
Dyrektor zwrócił też uwagę, że wcześniej odbywały się konsultacje społeczne dotyczące remontu, więc wszyscy, którzy uważali, że projekt jest niewłaściwy lub z błędami, mogli zgłaszać swoje uwagi.
Okazało się jednak, że mimo długiego czasu na konsultowanie inwestycji wielu radnym nie podoba się wykonanie remontu. Role przewodników pełnili Jacek Maleszka i Sławomir Cichocki, którzy zgłaszali najwięcej zastrzeżeń do wykonania ulicy Wrocławskiej. Radny Cichocki przede wszystkim zwrócił uwagę na krawężniki, które są na łukach ułożone z mniejszych kawałków. Jego zdaniem powinny być wycięte z jednego kawałka kamienia o odpowiednim promieniu, bo taki krawężnik wyglądałby znacznie lepiej.
Jak poinformował dyrektor Woźny, kontrowersyjne krawężniki zostaną wymienione.
- Spodziewaliśmy się dużych mrozów na przełomie listopada i grudnia, a chcieliśmy zdążyć z wykonaniem w terminie - tłumaczył dyrektor. - Dlatego wykonawca, czekając na krawężniki łukowe, ułożył te z kostki, żeby móc dalej układać płyty. Odpowiednie krawężniki już doszły i zostaną teraz położone bez dodatkowych kosztów.
Radni zwrócili też uwagę na niewłaściwą obudowę świetlików kamienic, które ich zdaniem są wykonane nieestetycznie, a kostki przycięte niezgodnie ze sztuką kamieniarską.
Jednak dyrektor Woźny zwrócił uwagę radnych na fakt, że świetliki są częścią budynków, a więc własnością prywatną, więc ZDM nie może tak po prostu ingerować w czyjąś własność bez zgody właściciela. Dyrektor przypomniał też, że ZDM dawno temu zwrócił się do właścicieli kamienic z pismem zawierającym prośbę o współpracę przy montażu i remoncie świetlików i ofertą pomocy przy remoncie. Dostał... jedną odpowiedź.
- Wielokrotnie kontaktowaliśmy się także z radnymi prosząc o pomoc w dotarciu do właścicieli budynków, którzy nie odpowiedzieli na nasze pismo, informowali o tym także strażnicy miejscy w sklepach i lokalach przy Wrocławskiej - wyliczał dyrektor. - Niestety, bez efektów.
- Powinniśmy się teraz wszyscy zastanowić, w jaki sposób nakłonić właścicieli budynków do współpracy - podsumował prezydent Wudarski.
Radnych interesował też fakt, czy podłoże ulicy Wrocławskiej zostało przygotowane na tyle dobrze, by wytrzymało obciążenia samochodów dostawczych i śmieciarek - dyrektor Woźny wyjaśnił, że wytrzyma nawet znacznie więcej, bo nowa ulica ma kategorię KR4, to znacznie powyżej wymagań dla takiej drogi.
- Przyjmujemy uwagi rady osiedla, a jak wynika z dyskusji, decydującym elementem tego remontu był sam projekt - podsumował prezydent Wudarski. - Te elementy, które uda się zmienić, będziemy poprawiać, a na odbiór gotowej ulicy także zaprosimy radnych osiedlowych, by ocenili efekt.
Termin zakończenia remontu został wyznaczony na 12 grudnia 2015 roku.
UMP