Zarząd Dróg Miejskich uszczelnia Strefę Płatnego Parkowania
2015-08-19
W urzędzie Miasta Poznania odbyła się konferencja prasowa poświęcona budowie nowego odcinka trasy tramwajowej między rondem Żegrze a Unii Lubelskiej oraz działaniom Zarządu Dróg Miejskich związanych z uporządkowaniem i ?uszczelnieniem? parkowania w poznańskiej Strefie Płatnego Parkowania. W konferencji udział wzięli Zastępca prezydenta Poznania, Maciej Wudarski, zastępca dyrektora ds. inżynierii ruchu ZDM Tadeusz Nawalaniec oraz Jan Gosiewski z Wydziału Transportu i Zieleni UMP. W pierwszej części konferencji zastępca prezydenta, Maciej Wudarski przedstawił założenia nowego projektu tramwajowego, - To gospodarskie spojrzenie i wykorzystanie istniejącego potencjału - powiedział Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania, przedstawiając plan wybudowania nowej trasy tramwajowej między rondem Żegrze a Unii Lubelskiej. Po omówieniu projektu trasy tramwajowej głos zabrał Tadeusz Nawalaniec, zastępca dyrektora ZDM. - Nieszczelność strefy jest poważnym problemem - wielu kierowców parkuje swoje auta w miejscach do tego przeznaczonych i uczciwie za to płaci. Nie brakuje jednak i takich, którzy parkują \"na dziko\" w miejscach, gdzie strefa nie obowiązuje i nie muszą płacić, m.in. na skwerach, chodnikach i terenach bezpańskich. Szczegółowo omówił on również działania ZDM mające na celu poprawę jakości funkcjonowania SPP. Pracy jest bardzo dużo ale dzięki współpracy z radami osiedli, mieszkańcami, strażą miejską i mediami liczymy, że uda nam się stworzyć dobre i przyjazne rozwiązania. Planowanych jest 70 nowych projektów organizacji ruchu, likwidacja nieuporządkowanych miejsc parkingowych, zmiany w systemie pracy kontrolerów, by częściej sprawdzali najbardziej zatłoczone odcinki poznańskich ulic. Powstanie trzech nowych parkingów oraz odświeżanie oznakowania strefy - to dodatkowe działania, dzięki którym Strefa Płatnego Parkowania staje się coraz bardziej szczelna. ZDM postanowił kompleksowo rozwiązać problem, choć zadanie do łatwych nie należy. - Pod tym pojęciem kryje się wiele różnych działań. Dodatkowym problemem jest to, że przepisy nie są do końca ścisłe, co umożliwia kierowcom parkowanie w miejscach niewyznaczonych - wyjaśniał Tadeusz Nawalaniec, zastępca dyrektora ZDM. - Naszym celem jest to, by parkowały wyłącznie w miejscach do tego przeznaczonych. Na terenie całej strefy trwa więc odświeżanie oznakowania pionowego i poziomego. W ramach uszczelniania strefy zamontowano na przykład stojaki rowerowe, tak jak miało to miejsce na ulicy Dąbrowskiego. Remontowane są także miejsca postojowe: na przykład na ulicy Kościuszki, Norwida. By poprawić efektywność wyłapywania nielegalnie parkujących kierowców, zmienił się system pracy kontrolerów SPP. Z tras najmniej uczęszczanych przez kierowców zostali oni przesunięci na te o większym natężeniu ruchu i parkowania. Jak wynika z danych zebranych przez ZDM, w ścisłym centrum najwięcej kierowców parkuje nielegalnie w okolicach Małych Garbar, Półwiejskiej i Taczaka. Natomiast na Jeżycach największy problem jest przy Starym Zoo, Kościelnej i Poznańskiej oraz Jackowskiego. Nowych 70 projektów organizacji ruchu, które pomogą w uszczelnieniu SPP, dotyczą między innymi ulic Podgórnej, Św. Marcin, Szymańskiego, Ogrodowej, Kwiatowej, Kościuszki, Wieniawskiego, 23 Lutego, Młyńskiej, Mielżyńskiego, Zamkowej, Fredry, Kopernika i Łąkowej. Prace rozpoczną się we wrześniu tego roku. Powstaną też nowe parkingi: przy ulicy Poznańskiej, Szamarzewskiego oraz Niskiej. We wszystkich tych miejscach samochody parkowały dotąd w sposób nieuporządkowany. Planowana jest także modernizacja około 192 automatów parkingowych. - Są one po 13 latach eksploatacji technologicznie przestarzałe i przynoszą rocznie około 600 tysięcy złotych strat - podkreśla dyrektor Nawalaniec. Szacunkowy koszt planowanej modernizacji wynosi około 4 mln zł, co ma się zwrócić za około 6 lat. Odrębnym problemem są właściciele samochodów podpisujący fikcyjne umowy z mieszkańcami centrum, by móc parkować w granicach strefy w ramach abonamentu dla mieszkańca, a więc za dużo mniejsze pieniądze. ZDM szacuje, że takie umowy mogą stanowić nawet 40 procent wszystkich podpisanych. Władze miasta chciałyby także promować samochody przyjazne środowisku poprzez oferowanie ich właścicielom tańszego abonamentu. Jak to rozwiązanie będzie w praktyce wyglądało, jeszcze nie wiadomo, najpierw bowiem projekt otrzymają poznańscy radni i to oni zadecydują, czy powinien wejść w życie, czy nie. Zapraszamy do zapoznania się z prezentacją dotyczącą SPP przygotowaną przez ZDM. foto ZDM