Planowana na jesień tego roku przebudowa ulic Taczaka i Garncarskiej przesunie się o rok. Ta decyzja to efekt spotkania konsultacyjnego, zorganizowanego przez Miasto z mieszkańcami i przedstawicielami działających w okolicy firm.

W związku z planami rozpoczęcia w tym roku prac związanych z rewitalizacją ul. Św. Marcin, na odcinku od ul. Gwarnej do Ratajczaka, przedstawiciele Miasta postanowili zapytać mieszkańców czy - mniej więcej - w tym samym czasie zająć się ulicą Taczaka, czy poczekać z pracami na niej do przyszłego roku.

- Mimo, że jesteśmy technicznie przygotowani do przeprowadzenia prac na ul. Taczaka równolegle z pracami ma ul. Święty Marcin, postanowiliśmy skonsultować te terminy z mieszkańcami. Chcieliśmy wybrać optymalne rozwiązanie. Zapytaliśmy więc, czy - zamiast zacząć rewaloryzację ul. Taczaka jesienią tego roku i prowadzić ją do późnej wiosny roku przyszłego - nie warto poczekać do z rozpoczęciem prac do przyszłorocznej jesieni - wyjaśnia Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

Okazało się, że - zdaniem mieszkańców - warto poczekać z rozpoczęciem prac, by zminimalizować utrudnienia, związane z prowadzoną po sąsiedzku rewitalizacją ul. Święty Marcin.

- Ul. Taczaka przeszła sporą metamorfozę od 2013 roku, kiedy rozpoczęliśmy jej stopniowe ożywianie. Ul. Święty Marcin potrzebuje pobudzenia. Jesienią przyszłego roku prace na niej będą na tyle zaawansowane, że problemy związane z przebudową ul. Taczaka będą mniej odczuwalne - zapewnia Mariusz Wiśniewski.
Jacek Łakomy/biuro prasowe UMP