„Poznań był pierwszym miastem-wizjonerem, które przewidziało rozwój ruchu rowerowego”, jak pisze Jacek Y. Łuczak, dziennikarz, podróżnik w przewodniku rowerowym „ Rowerem po Poznaniu”. W marcu 1991 roku światło dzienne ujrzała pierwsza „rowerowa” uchwała Rady Miasta. Dzięki temu rok później uroczyście otwarto pierwszy fragment miejskiej trasy rowerowej z prawdziwego zdarzenia – z Rataj na Winogrady przez centrum. Mówiono i pisano o niej, że to pierwsza miejska trasa rowerowa w Europie Środkowo-Wschodniej. Miała około 5 km długości i – co ciekawe – został do niej włączony odcinek drogi rowerowej zrealizowany według planów profesora Czarneckiego z 1934 roku. Miało to znaczenie wręcz symboliczne. Trasa prowadziła przez plac Kolegiacki, gdzie zostały zamontowane pierwsze w Polsce stojaki na rowery w kształcie odwróconej litery „U”, najbardziej praktyczne dla cyklistów. Zaś <b>na ulicy Za Bramką i Wszystkich Świętych powstały pierwsze w naszym kraju kontrapasy, czyli pasy ruchu dla rowerów w kierunku przeciwnym do ruchu samochodowego.</b> W następnych latach powstały kolejne np. na ulicach Wronieckiej, św. Wojciech (później w wyniku obserwacji zachowań rowerzystów zmieniony na pas dwukierunkowy), Paderewskiego. Kontrapasy pozwalają rowerzystom na łatwiejsze poruszanie się w obszarze gdzie znajduje się wiele ulic jednokierunkowych, tak jak ma to miejsce na Jeżycach. Często sprzyjają poprawie bezpieczeństwa ruchu rowerowego i zwiększają jego konkurencyjność wobec samochodu.Wydziela się je najczęściej z jezdni. Warto napisać, że rowerzyści mogą poruszać się nimi tylko w jedną stronę. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami nowe kontrapasy powstały na siedmiu jeżyckich ulicach: Mickiewicza, Mylnej, Wawrzyniaka, Słowackiego, Strzałkowskiego, Szamarzewskiego, Gajowej. Warto dodać, że na obszarze Jeżyc przy wprowadzaniu Strefy Płatnego Parkowania ustawionych został także ponad 200 stojaków rowerowych, posadzono 200 drzew. Planowane jest wprowadzenie skrzyżowań równorzędnych.Od wielu lat zachęcamy Poznaniaków do korzystania z roweru jako zdrowego, ekologicznego i alternatywnego środka transportu. Jak pisze Jacek Y. Łuczak <b>„jazda na rowerze może być wspaniałą okazją do nawiązania nowych znajomości, wymiany doświadczeń. Pamiętajmy także, że jazda na rowerze poprawia kondycję, przemianę materii, wzmacnia siłę fizyczną, hartuje ciało i ducha, nie wymaga szczególnie dużego wysiłku. Jest po prostu zdrowa! Rowerem można dojechać tam, gdzie nie dotrze ani autobus, ani tramwaj. Rower daje radość, swobodę a przede wszystkim – poczucie wolności i niezależności, zwłaszcza od ulicznych korków w czasie porannych czy wieczornych szczytów”.</b><i> foto, wizualizacja ZDM</i>

Zobacz więcej:

» „Rowerem po Poznaniu”. Przewodnik rowerowy 2011

» Nowa zieleń na JeĹźycach

» Zmiany w poznańskiej Strefie Płatnego Parkowania